KIBICUJ Z NAMI! KIBICUJ Z   GO+BET!

person Zarejestruj się

KIBICUJ Z NAMI! KIBICUJ Z   GO+BET!

person Zarejestruj się

Od 100 funtów do 222 milionów euro – historia rekordowych transferów

thumbnail fot. PAP/EPA/CHRISTOPHE PETIT TESSON
NAJWAŻNIEJSZE
ciekawostki
piłka nożna
statystyki

Diego Maradona dwukrotnie bił rekord najdroższego transferu w historii futbolu, Real Madryt trzymał w garści ten tytuł przez 16 lat, a najkrótszym jego posiadaczem był Kaka. Jak wygląda historia bicia transferowych rekordów w piłce nożnej?

Rok 1893. Aston Villa przegrała właśnie w finale Pucharu Anglii z WBA aż 0:3 Ekipa z Birmingham wpada więc na zwariowany, jak na tamte czasy, pomysł. Klub tak chce mieć w swoich szeregach Willie’ego Grovesa, że zapłaci za niego… 100 funtów. Groves to jeden z autorów zwycięstwa WBA nad Villą w finale. Szkot nie grał na swojej pozycji, a mimo to tak zaimponował swoim rywalom, że ci musieli go mieć. Wyłożyli więc pieniądze na stół. Transfer opłacił się. Groves pomógł zespołowi w zdobyciu pierwszego mistrzostwa Anglii. The Villans nie wiedzieli jeszcze, że właśnie zapoczątkowali historię rekordowych transferów piłkarskich. Historię, która w nieco ponad 100 lat rozrośnie się do gargantuicznych rozmiarów. 

Wyścig Włoch z Hiszpanią

Przenieśmy się jednak o 80 lat w przód. W tym czasie rekordy transferowe wzrastały, ale raczej w spokojnym tempie. Przełomem było przejście Johana Cruyffa z Ajaksu Amsterdam do FC Barcelony w 1973 roku. Katalończycy zapłacili za Holendra niecały milion funtów, co stanowiło niemalże dwukrotność poprzedniego rekordu. Od tego momentu kluby zaczęły wydawać coraz więcej, a wiele z rekordów było po prostu świetnymi transferami.

Kilka lat po Cruyffie do FC Barcelony przyszedł pewien Argentyńczyk. Diego Maradona w 1982 zamienił Argentynę na Hiszpanię za 3 miliony funtów. Zaledwie dwa lata później Boski Diego pobił kolejny (swój) rekord – przeszedł do Napoli za 5 milionów funtów! To jednocześnie złote czasy Serie A. Włoskie kluby płaciły najwięcej i przez niemal dekadę biły transferowe rekordy. Najpierw Maradona, a potem Gullit, Baggio, Papin, Vialli i Lentini.

Hegemonię półwyspu Apenińskiego przełamał półwysep Iberyjski, a konkretniej Barcelona, która ponownie sprowadziła w swoje szeregi absolutną perłę – Ronaldo Nazario de Limę. Historia lubi się powtarzać, bo potem Brazylijczyk, podobnie jak Maradona, zamienił Barcelonę na ligę włoską, również bijąc przy tym rekord transferowy. Nie licząc czasów przed II Wojną Światową, Ronaldo i Maradona są jedynymi piłkarzami, którzy dwukrotnie dzierżyli tytuł najdroższego piłkarza w historii.

Galacticos (razy dwa)

XXI wiek to wejście na rynek Florentino Pereza, który przez wiele lat najlepiej bawił się na karuzeli transferowej. Prezes Realu Madryt po raz pierwszy objął tę funkcję w 2000 roku. Zaczął swoją kadencję z przytupem – kupując Luisa Figo z Barcelony, tym samym ustanawiając nowy rekord transferowy, wynoszący 37 milionów funtów. Rok później niecałe 10 milionów więcej i na Santiago Bernabeu zawitał Zinedine Zidane.

Na nowy rekord musieliśmy czekać do… powrotu Florentino Pereza na stanowisko prezesa klubu. Hiszpan ponownie potrzebował mocnego akcentu na początku swojej prezydentury. Co zrobił? Pobił rekord transferowy, kupując Kakę z AC Milanu. Dwa dni później kolejna bariera przebita – Cristiano Ronaldo trafia do Madrytu za 80 milionów funtów. Cykl panowania Pereza na rynku zakończył się wraz z transferem Garetha Bale’a, który kosztował Królewskich 86 milionów funtów. Walijczyk dzierżył rekord trzy lata, kiedy to minimalnie pobił go Paul Pogba.

Kto da więcej?

Obecnie Neymar może tytułować się najdroższym piłkarzem w historii. Brazylijczyk został kupiony przez PSG za 198 milionów funtów, czyli 222 miliony euro. Od 2017 żaden piłkarz nie zdołał nawet zbliżyć się do tej kwoty. Czy na tym zakończymy transferowe szaleństwo? Z pewnością rynek ostygł w czasie pandemii COVID-19, kiedy to kluby mocno ucierpiały finansowo. Obecnie wśród 10 najdroższych transferów w historii futbolu, zaledwie cztery miały miejsce w latach 2021-2023. Ewidentnie rynek wyhamował, po zwariowanych latach 2016-2019, kiedy to obserwowaliśmy największy wystrzał cen.

Na jak długo Neymar pozostanie rekordzistą? Mija już 6 lat od transferu, który odmienił rynek. Brazylijczyk powoli zbliża się do Zinedine Zidane’a, który był nazywany najdroższym piłkarze świata przez 8 lat. Biorąc pod uwagę transfery po 1949, nikt nie wytrzymał dłużej, niż Francuz. Być może będzie to Neymar. Kandydatów na fotel lidera obecnie za wiele nie ma. Może jednak wykreują się, kuszeni petrodolarami z Arabii Saudyjskiej?